piątek, 28 czerwca 2013

Zielone kolczyki dla Oli

Dawno mnie tu nie było, ale jak powróciłam to z lekką pompą. Trochę pomieszałam, trochę pozmieniałam i efekty możecie ocenić sami :) Już dawno nosiłam się z zamiarem tych zmian. Oprócz szaty bloga pojawił się też pokaz slajdów moich ostatnich prac oraz nowa zakładka z wzorami sznurów koralikowo-szydełkowych. Teraz postać mojego bloga znacznie bardziej mi odpowiada. A Wam?

To, że nic nie pisałam nie znaczy, że się leniłam. Ostatnie moje twory będę teraz systematycznie dodawać a zacznę od czegoś małego :)

Koleżanka z pracy wybiera się na imieniny teściowej i poprosiła mnie o zrobienie dla niej małych, skromnych i koniecznie zielonych kolczyków. W ten oto sposób powstały takie maluchy :)


Sutasz ma to do siebie, że najładniejsze formy powstają poprzez zastosowanie co najmniej dwóch różnych kolorów. Dlatego do dwóch odcieni zieleni dodałam złoty sznureczek. Kolczyki nabrały eleganckiego charakteru.


Tasiemkami sutasz otuliłam piękne kule pirytu. W zależności od światła połyskują to złotym to hematytowym odcieniem. Zastosowanie znalazły też seledynowe fasetowane kropelki prehnitu. Kolor tego minerału najtrudniej było mi uwiecznić na zdjęciach :)


Kolczyki zawieszone są na ozdobnych pozłacanych biglach. Ich długość łącznie z biglami wynosi ok. 6cm.


niedziela, 9 czerwca 2013

Powrót do klasyki

Komplet biżuterii wykonanej techniką haftu soutache powstał dla mojej koleżanki Sylwii, w grafiku której czerwiec zapełniony jest dużymi wydarzeniami i odświętnymi imprezami.

 
Ze względu na wiele okazji komplet utrzymany jest w klasycznej kolorystyce - czerni i złota. Do jego zrobienia wykorzystałam pięknie szlifowane szklane łezki w różnych rozmiarach. Zastosowanie znalazły również koraliki fire polish w kolorach jet i aztec gold.


Kolczyki na życzenie klientki są mało rozbudowane i wąskie. Ich długość łącznie ze złotymi biglami wynosi ok. 7cm.



Bransoletka powstała w oparciu o projekt kolczyków. Chciałam, aby pasowała do nich nie tylko kolorystycznie, ale też kształtem. Pierwszy raz wykonałam zapięcie wykorzystując jedynie tasiemki sutasz i złote perełki, dzięki któremu bransoletka jest dopasowana do nadgarstka.



czwartek, 6 czerwca 2013

Sodalit w otoczce

Wyniki Candy ogłoszone to czas wziąć się za coś nowego! 

Tym razem miałam ochotę na coś małego i delikatnego. Deszczowa wiosna jakoś mnie przytłoczyła i kolorystycznie uspokoiła moją twórczość. Wskutek tego powstał skromny komplet.


Kolczyki wykonałam z tasiemek soutache w dwóch kolorach. Centralny element stanowią piękne pastylki sodalitu w szerokiej gamie kolorystycznej - od szarości po błękity a kropeczki granatów. Charakteru nadają im brązowe kwiatuszki wykonane z elementów metalowych. Zamocowane na sztyftach ze srebra 925. Wielkość ok. 2x3cm.



Bransoletka wykonana została z bardzo precyzyjnie dobranych koralików TOHO w kolorze antycznego brązu. Wyjątkowego charakteru nadaje jej metalowa zawieszka w postaci kokardki. Długość ok. 18 cm.


P.S. Chciałam się również pochwalić, że moje rękodzieło zostało mile przyjęte przez serwis Trendsetterka.com i od jakiegoś czasu można tam nabyć moje twory :)